Zużycia wrzesień 2014

Witam Was moi kochani! :)
Pogoda tak dopisuje, że mam wrażenie jakby było jeszcze lato... Gdyby nie kolorowe, spadające liście... :)

Dzisiaj czas najwyższy na wrześniowe denko... Już ponad połowa października a tu cisza :P

Tak więc do dzieła: jak zwykle pojawi się nazwa, pojemność i czy produkt był bublem czy też miło mnie zaskoczył ;)




1. Chusteczki do higieny intymnej Intimea (20 szt.) - zapewniały uczucie świeżości i czystości więc robiły to co miały robić. Tanie i dobre :)

Ocena: 9/10
TAK!




2. Mydło w płynie BB Care - Peach (500 ml) - kupiłam w netto i już po kilku razach żałowałam... Mydło przypominało rozrzedzony kisiel i strasznie wysuszało skórę!

Ocena: 2/10
NIE!



3. Kuracja liftingująco-ujędrniająca do ciała Avon (150 ml) - bardzo cieszę się, że wykończyłam tą kurację przed zimą bo nie wyobrażam sobie stosowania jej gdy dosłownie zamrażała mi ciało... Uczucie jakbym obłożyła się kostkami lodu... Brrr... :(
 Zauważyłam bardzo lekkie ujędrnienie - nic poza tym.

Ocena: 5/10
NIE!



4. Delikatny bezacetonowy zmywacz o zapachu lawendowym z witaminami Mimi (200 ml) - nie dość, że nie capił tak tragicznie jak inne zmywacze i rzeczywiście dało radę wyczuć lawendę to dodatkowo świetnie zmywał każdy rodzaj lakieru. Niestety nie mogę już na niego trafić :( Kupiłam w Netto.

Ocena: 10/10
TAK!


5. Żel pod prysznic Soczysty Arbuz Avon (200 ml) - niestety zapach nie przypadł mi do gustu. Dobrze się pienił i był dość wydajny ale ze względu na zapach już nigdy więcej nie kupię.

Ocena: 5/10
NIE!



6. Oczyszczający żel do mycia twarzy - Cera tłusta i mieszana Soraya (150 ml) - mimo bardzo dziwnego zapachu bardzo dobrze oczyszczał cerę i był mega wydajny.

Ocena: 7/10
MOŻE



7. Głęboko oczyszczający peeling do twarzy z minerałami z Morza Martwego Avon (75 ml) - konsystencja kremowa i mimo to bardzo przyzwoicie "zdzierał", cera po zastosowaniu od razu stawała się gładka, odświeżona i przyjemna w dotyku.

Ocena: 9/10
TAK!



8. Oczyszczający tonik przeciw wągrom z 2% kwasem salicylowym Avon (100 ml) - bardzo długo go miałam, ponieważ stosowałam tylko gdy cera zaczynała świrować. Przy częstym stosowaniu bardzo wysusza cerę więc trzeba z nim obchodzić się ostrożnie. Przy stosowaniu 1-2 razy w tygodniu bardzo ładnie wygaja wszelkie niespodzianki.

Ocena: 8/10
MOŻE



9. Odżywka do włosów Balea (300 ml) - mega zapach, który utrzymywał się dłuższy czas po zastosowaniu plus świetne działanie: włosy były gładkie i miękkie, przelewały się przez palce, wyraźnie nabierały zdrowego wyglądu. Czemu nikt ze znajomych nie jeździ do DMu...?! ;(

Ocena: 10/10
TAK!



10. Luksusowa maseczka rewitalizująca do twarzy z ekstraktem z czarnego kawioru Avon (75 ml) - maseczka typu peel-off, nie miałam problemów z zasychaniem czy trzymaniem się maski na twarzy jednak z moją cerą nic szczególnego nie robiła; bardzo delikatnie wygładzała.

Ocena: 5/10
NIE!



11. Kuracja na dzien GenEssential SPF 15 Anew Genics Avon (30ml) - 

"Anew Genics - linia kosmetyków oparta na opatentowanej* przez Avon technologii YouthGen. Stymuluje geny, by zwiększyć produkcję kolagenu i kwasu hialuronowego - najważniejszych substancji odpowiedzialnych za młody wygląd skóry."


Krem mega lekki, był idealny na lato. Makijaż trzymał się na nim bardzo dobrze. Świetnie nawilżał cerę. Nie zapchał mnie ani nie podrażnił. Na bank do niego wrócę.



Ocena: 10/10

TAK!



12. Odświeżający płyn do higieny intymnej Kwiat czereśni Avon (300 ml) - według mnie jest to najlepszy płyn do hig.int. od Avon. Bardzo dobrze się pieni, ma delikatny, przyjemny zapach. Łagodny, nie spowodował podrażnień. Świetnie mył i odświeżał.


Ocena: 10/10

TAK!





13. Energizujący scrub do stóp z solą morską "Morska Bryza" Avon (75 ml) - przyjemny, świeży zapach. Dość wydajny; starczył mi na ok. miesiąc. Niestety nie jest to mocny zdzierak mimo to moje stopy o wiele lepiej wyglądały po jego stosowaniu :)



Ocena: 8/10

TAK!




14. Oczyszczająco-ujędrniający peeling do ciała z ekstraktem kolumbijskiej kawy Avon (200 ml) - bardziej bym powiedziała, że to scrub a nie peeling. Drobinki ścierające są bardzo malutkie. Ma nietypowy kolor: kakao ze złotą poświatą. Zapach też niczego sobie; idzie wyczuć ta kawę. Peeling ma konsystencję lejącą ale jest dość wydajny. Skóra po zastosowaniu jest oczyszczona ale na pewno nie ujędrniona ;)



Ocena: 8/10

TAK!




15. Matujący krem upiększający BB Solutions SPF 15 - Light - Avon (30 ml) - po prostu świetny! Bardzo dobrze matował cerę na dość długi czas, nie tworzył efektu maski na twarzy, ładnie zgrywał się z naturalnym odcieniem cery. Zakrywał większość niespodzianek. Nie zapchał ani nie uczulił.



Ocena: 10/10

TAK!




16. Żel pod oczy Essentials Oriflame (15 ml) - używałam go na cały obszar wokół oczu, nie tylko pod oczy. Bardzo ładnie odświeżał skórę ale niestety bardzo krótko nawilżał. Dobry na lato gdy skóra wokół oczu nie była taka sucha.



Ocena:6/10

RACZEJ NIE!



17. Długotrwale matujący podkład Long Matt Virtual (30 ml) - NIE! NIE! i jeszcze raz NIE! Kilka dni używania a zapchał mnie tak jakbym okres dojrzewania dopiero co przechodziła... Ponad dwa tygodnie leczyłam cerę po jego użyciu! Ląduje w koszu bo nikomu nie dam do wypróbowania takiego bubla!

Ocena: 0/10
NIE! NIGDY!



18. Kremowo-pudrowy podkład w kompakcie "Idealna Cera" Shell - Avon (9 g) - dość treściwy podkład, trzeba uważać przy aplikacji by nie przesadzić z ilością bo wtedy bardzo lubi zbierać się w wszelkich zakamarkach... Zakrywa większość niedoskonałości, trzeba leciutko przypudrować nos bo tam lubi się zaraz po aplikacji świecić. Na lato byłby zbyt ciężki ale na zimę będzie sprawował się wyśmienicie. Nie zapchał mnie ani nie uczulił.

Ocena: 8/10
TAK!



19. Woda toaletowa Athena Sensual Breeze Oriflame (30 ml) - bardzo ładny zapach, słodki ale nie ciężki i nie nachalny. Był wyczuwalny kilka godzin po aplikacji. Szkoda, że taka mała ilość w buteleczce.

Ocena: 8/10

TAK!




20. Perfumetka Only Imagine... Avon (10 ml) - " Połączenie świeżości zielonego jabłuszka ze słodyczą różowej peonii i charakterystycznym piżmem układa się w romantyczny zapach z kategorii owocowo-kwiatowo-świeżej.". 
Jak dla mnie całkiem przyjemny zapach, niestety troszkę nie trwały.

Ocena: 8/10
MOŻE



21. Tusz do rzęs Aero Volume Black Avon (7 ml) - bardzo słaby tusz, nie wydłużał, nie pogrubiał, nawet po 3 warstwach na moich rzęsach był ledwo widoczny. Nie mój Ci on... 

Ocena: 2/10
NIE!



22. Błyszczyk do ust z SPF Clear Avon (6g) - błyszczyk jak błyszczyk, żadna rewelacja. Wyrzucam, ponieważ zabrudził się od szminek :P

Ocena: 6/10
NIE!



23. Nawilżająca odżywka przyspieszająca wzrost paznokci Avon (6 ml) - czy przyspieszała faktycznie wzrost pazurków? w to wątpie... ale za to świetnie odżywiała skórki wokół paznokci ;D

Ocena: 7/10
MOŻE


I na koniec aż dwie próbki... :D





***

Dalszą część posta zajmą przesyłka i moje zakupy (nie kosmetyczne!) ;)


Na Insta widziałam po prostu szał na te Biedronkowe herbatki... :) Przez pewien czas miałam problem z ich kupieniem ale w końcu udało mi się je dorwać :D Zapas na całą jesień i zimę mam ;)



***






 I kolejne herbatki :D w ramach akcji ambasadorskiej z Biedronki... Wszystkie już wypróbowane i mam nadzieję, że na półki trafi albo ananas z gruszką albo rumianek o smaku karmelowym :)


Pozdrawiam Was serdecznie! :* :)

Komentarze

  1. Spore to denko :) Herbat zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że kosmetyki Avon Ci służą. Aż mam ochotę spróbować tych herbat

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę że wiele produktów to Avon. Szkoda że nie mam do niego dostępu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mogłabym wysłać Ci paczuszkę jeśli zdecydowałabyś się na zakupy ;)

      Usuń
  4. Zazdroszczę biedronkowej paczki! :D Z produktów spodobał mi się BB z Avonu:D A produkty Balei też baaardzo lubię, niestety powoli kończą mi się zapasy:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BB z Avonu to mój hit :) Ja żałuję, że nie mam dostępu do Balei :( Może Ty byś coś wymyśliła?? ;)

      Usuń
  5. Te herbatki Biedronkowe sama chętnie bym wypróbowała :D Spore denko, ja z Avonu kupuję tylko perfumy :)
    Obserwuję i Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno wypróbuje chusteczki do higieny intymnej :) A co do herbatki z biedronki Deser truskawkowy to dla mnie nie za specjalna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nazbierało się tych pustych opakowań i to sporo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. sporo tego uzbierałaś, widać postępy w zużywaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. gratuluję denka ;)
    ja w Biedronce również zaopatrzyłam się w herbatki :) moim faworytem jest jagodowa muffinka :)
    Obserwuję i pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię serię Planet Spa z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że trafiło się kilka bubelków ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale mi checi na herbatki narobiłaś :)
    A denko pokaźne i sporo AVON :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jakie duże denko :) te herbaty to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. większość produktów znam ;) dużo z Avon :) super;) gratuluję zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sporo tego... no i widzę, że Avon króluje ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chusteczek intimea nie miałam, ale lubię żele tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  17. faktycznie zapas herbat masz na cały sezon jesienno-zimowy, super!

    OdpowiedzUsuń
  18. Te chusteczki mam i jestem z nich zadowolona + niska cena :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! :)
Czasami jedno pozytywne słowo dodaje skrzydeł gdy już chęci brak...

W wolnej chwili na pewno Was odwiedzę.
Jeżeli blog trafi w moje gusta - dodam do obserwowanych ;)

Pozdrawiam!