Zużycia październik '14

Witajcie! 

Mam nadzieję, że ten weekend mija Wam spokojnie tak jak mi i w gronie najbliższych :)
Wczoraj prawie cały dzień spędziłam z rodziną, pogoda tak dopisywała, że aż żal było siedzieć w domu więc spacery nie miały końca... ;)

Dzisiaj przyszedł czas na denko z października, tym razem wybiorę 5 produktów, które okazały się najlepsze z całego szanownego grona (będą oznaczone gwiazdką *)


Wybaczcie mi tą okropna jakość zdjęć ale post wcześniej wspominałam, że mój dotychczasowy telefon odmówił współpracy i niestety jestem zmuszona wykonywać zdjęcia pożyczonym telefonem, który pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o jakość zdjęć :(



1. Nawilżający mus do ciała Wanilia Avon Naturals (200 ml) - bardzo szybko się wchłaniał, nieziemski zapach wanilii, średnio nawilżał, bardzo wydajny. Cena: ok. 9 zł 


Ocena: 7/10

MOŻE


2. Przeciwłupieżowy szampon z odżywką 2 w 1 do wszystkich rodzajów włosów Avon Advance Techniques (400 ml) - pisałam o nim kilka razy na swoim blogu. Mój ulubiony szampon przeciwłupieżowy. Cena: ok. 12 zł.

Ocena: 9/10
TAK!


3. Preparat do demakijażu oczu z odżywką Avon (150 ml) - pisałam o nim wiele razy... ;) *


4. Pachnąca mgiełka Soczysty Arbuz Avon Naturals (100 ml) - używałam jej tylko i wyłącznie jako odświeżacza pościeli. Mgiełki z Avonu są zdecydowanie za słodkie by stosować je na ciało, mój nos nie wytrzymuje tej słodyczy ale na pościeli zapach nie jest już tak bardzo intensywny. Dość wydajna ale nie kupię ponownie tego konkretnego zapachu. Cena: ok. 9 zł


Ocena: 6/10

NIE!



5. Nawilżający spray ułatwiający rozczesywanie Morela i Masło Shea * - pisałam o nim TUTAJ.
Cena: ok. 9 zł


Ocena: 10/10

TAK!


6. Żel do golenia do skóry wrażliwej Isana (150 ml) - nie przypadł mi do gustu żel od Isany. W żółwim tempie wydobywał się z dozownika, pienił się/ zamieniał w piankę średnio, zapach zalatywał mi alkoholem, jedynie ułatwiał depilację, nic poza tym.

Ocena: 3/10
NIE!


7. Nawilżający krem do ciała z olejkiem arganowym Avon Skin So Soft (200 ml) - bardzo dobrze nawilżał i odżywiał skórę ale wchłanianie ma tragiczne, nawet rano po przebudzeniu czułam wyraźnie tłustą warstwę na skórze... Jak dla mnie ta wada dyskwalifikuje go na całej linii i z pewnością już go nie kupię. Zapach dość przyjemny. Cena: ok. 12 zł

Ocena: 5/10
NIE!


8. Farba do włosów Joanna Color Naturia - orzechowy brąz - o niebo lepsza od farb Marion, które wcześniej stosowałam. Obecnie schodzę z głębokiej czerni na jakikolwiek brąz zbliżony do mojego naturalnego odcienia włosów. Farba pięknie pokryła odrosty, nie wypłukuję się choć minął już miesiąc. Kolor jest dokładnie taki jak na opakowaniu.
Cena: ok. 7 zł


Ocena: 8/10

TAK!




9. Spray do stóp i nog przywracający uczucie komfortu Avon Foot Works (100 ml) - ładny, lawendowy zapach. Przyjemnie ochładzał zmęczone stopy, po chwili można było odczuć, że nie są tak ciężkie i obolałe. Bardzo wydajny.
Cena: ok. 10 zł


Ocena: 9/10

TAK!


10. Peeling pod prysznic o zapachu Kwiatu Jabłoni i Limonki Isana (200 ml) - przepiękny zapach, drobinki ścierające niestety nie są wielkie a tym bardziej ostre... Mimo to moja skóra (normalna) stawała się gładsza po zastosowaniu tego peelingu. Myślę, że kiedyś poszukam innej wersji zapachowej na półkach w Rossmannie ;)

Ocena: 7/10
TAK!


11. Żel pod prysznic Jagoda i Orchidea Avon Naturals (200 ml) - cudowny zapach, bardziej wyczuwałam zapach orchidei, bardzo dobrze się pieni, wydajny.  Nie wysuszał skóry. Kupię na pewno drugi raz. Cena: ok. 9 zł.

Ocena: 9/10
TAK!


12. Roll-on redukujący ślady po trądziku z 2 % kwasem salicylowym Avon Clearskin Professional * (50 ml) - pisałam o nim TUTAJ.
Cena: ok. 17 zł.

Ocena: 10/10
TAK!



13. Dezodorant antyperspiracyjny w kulce Avon Far Away (50 ml) - zapach bardzo intrygujący, niespotykany.Zamierzam kupić pełnowymiarową buteleczkę perfum Far Away. Kulka niestety nie była antyperspiracyjna, jedynie maskowała zapach potu. Cena: ok. 6 zł.

Ocena: 7/10
MOŻE


14. Krem do rąk Garnier * (100 ml) - chyba każdy zna ten krem, bardzo przyzwoicie nawilżał i odżywiał skórę. Na jesień był dla mnie wybawieniem gdy inne kremy po prostu nie dawały sobie rady. Dość wydajny. Zapach też nie przeszkadzał mi jakoś szczególnie. Cena: ok. 9 zł.


Ocena: 9/10

TAK!





15. Tonik oczyszczający pory z 0,5 % kwasem salicylowym Avon Clearskin (100 ml) - pisałam o nim TUTAJ .
Cena: ok. 9 zł.


Ocena: 7/10

MOŻE




16. Woda perfumowana Avon Fleur * (50 ml) - "Rozjaśnij swój dzień optymistycznym bukietem soczystych owoców passiflory, ekscytujących nut płatków róży i bujnych akordów zalotnego niebieskiego irysa. kategoria: kwiatowo-owocowa.". Zapach jest słodki ale nie przytłaczający, bardzo zmysłowy i kobiecy. Myślę, że znalazłam swojego ulubieńca wśród Avonowych zapachów ;)
Cena: ok. 50 zł

Ocena: 10/10
TAK!


16. Lakiery: Lovely Color Mania i Lovely Snow Dust - pierwszy niestety nie przypadł mi do gustu, bardzo słabe krycie i wytrzymałość. O drugim pisałam TUTAJ.  


17. Chusteczki do higieny intymnej Intimea (20 szt) - pisałam w poprzednim denku o tych chusteczkach, działanie to samo tylko rumiankowa wersja zapachowa. Cena: ok. 5 zł.

Ocena: 9/10
TAK!


18. Ujędrniający żel pod prysznic Dąb Paragwajski Tołpa (200 ml) - świetny, świeży zapach. Spodobał mi się na tyle, że będę szukać tego żelu w sklepach u siebie. W żelu były zatopione malutkie drobinki. Bardzo wydajny, świetnie się pienił ale nie powiem, że ujędrnił ciało choć w kliku procentach. Cena: ok. 15 z.


Ocena: 8/10

TAK!



19. Przywracający równowagę szampon z odżywką 2w1 Mango i Imbir Avon Naturals (250 ml) - zapach gumy balonowej :D po prostu cudo! Działanie bardzo porządne, Świetnie oczyszczał włosy, nie plątał ich, Po umyciu stawały sie miękkie i gładkie. Moim zdaniem jeden z lepszych szmaponów z serii Naturals.
Cena: ok. 8 zł

Ocena: 9/10
TAK!


20. Profesjonalny krem-korektor zmarszczek z molekułą A-F33 Avon Anew Clinical (50 ml) - bardzo lekki krem, ekspresowo się wchłaniał, nie podrażnił, nie zapchał. Bardzo dobrze nawilżał cerę. O zmarszczkach nie wypowiem się.. ;)
Cena: ok. 35 zł


Ocena: 9/10

TAK!



21. Lekki podkład spf 20 Light Medium Avon Ideal Flawless (30 ml) - nie mój ci on.. słabe krycie, pozostawiał smugi i bardzo krótko trzymał się na twarzy. Dla niewymagającej cery może by się nadał ale przy mojej nie robił niczego dobrego.


Cena: ok. 20 zł



Ocena: 2/10

NIE!



22. Kremowe mydełko Luvien (100 g) - nie wysuszało skóry, ładny zapach, tanie. Kupiłam w sklepie Netto. Cena: ok. 2 zł. 

Ocena: 8/10
TAK!


23. Eyeliner Super Extend Black Avon (6 ml) - bardzo słaby, linia która tworzył na powiece była rozwarstwiona, trzeba było po kilka a nawet kilkanaście razy powtarzać malowanie jednej i tej samej części kreski by pokrył ją całkiem na czarno. Odbijał się na powiece i po kilku godzinach wysychał i zaczynał nieestetycznie pękać :( 
Cena: ok. 17 zł

Ocena: 1/10
NIE!



24. Tusz do rzęs SuperSHOCK (10 ml) - mój ulubiony! Pisałam o nim TUTAJ.
Cena: ok. 17 zł.


Ocena: 10/10

Tak! 


25. Odżywka do rzęs Bell Ladycode - bubel! Kompletnie nic nie robiła z rzęsami. Szkoda pieniędzy i nawet czasu na pisanie o niej.
Cena:ok. 7 zł.


Ocena: 0/10

NIE!




 I na sam koniec garść próbek, trio do dłoni od Marion i połamany grzebyczek do brwi i rzęs od Avon - jak na pędzle nie mogę narzekać tak ten grzebyczek to totalna porażka :/


Znacie te produkty? Jak u Was z zużyciami w październiku?



Życzę Wam spokojnego i słonecznego dnia ;* :)


Komentarze

  1. O mamo, ile tego zużyłaś:)
    Znam chyba jedynie chusteczki z Biedronki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak w październiku uzbierało mi się tego dość dużo ;)

      Usuń
  2. Woooww, jakie denko! :D Ja ostatnio kompletnie nie umiem niczego zdenkować, no może poza pastą do zębów- reszty mam naotwieranych tyle, że... dziś naliczyłam w łazience 5 otwartych szamponów i 4 żele pod prysznic, a o kolorówce nawet nie mówiąc... Zaciekawiły mnie te kosmetyki z kwasem salicowylowym z Avon :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja staram się już nie otwierać kilku takich samych produktów - wreszcie mam w łazience porządek i trochę wolnego miejsca ;)
      Polecam czystym sumieniem serię Clearskin i Clearskin Professional :)

      Usuń
    2. Nie wiem jak Ty to robisz, ale jesienią, gdy smutno, szaro i buro, nie umiem się powstrzymać od nowego pachnącego żelu pod prysznic itd...

      Usuń
  3. Ale nazbierałaś! :) Chociaż moje zużycia w październiku też mnie usatysfakcjonowały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma to jak być pod koniec miesiąca zadowolonym ze swoich zużyć :) Wtedy można usprawiedliwiać się i iść na kolejne zakupy :D

      Usuń
  4. Część produktów znam ale szczerze to ogromne denko. Ja nie polubiłam sie z musem waniliowym z AVON zresztą śrdnio lubię od nich balsamy bo mam po ich zastosowaniu niedosyt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria Naturals ma to do siebie, że zadowoli tyko nie wymagającą skórę - nie oszukujmy się ale nawilżanie ma bardzo średnie. O wiele lepiej spisują się kosmetyki z serii Skin So Soft :)

      Usuń
  5. widzę sporo produktów z Avonu, mus do ciała uwielbiałam i też o nim pisałam, szampon miałam z jedwabiem i był taki sobie, For Away antyperspirant, perfumy o tym zapachu są booooskie :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o musy to jak dla mnie tylko te z Planet Spa :) Ten waniliowy bardzo średnio nawilżał... Far Away muszę sobie koniecznie sprawić przy najbliższej okazji bo zapach mnie bardzo intryguje :]

      Usuń
    2. kup sobie kup, jest piękny :]

      Usuń
  6. Spore zużycia, krem Garniera też lubie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawdę sporo tego :) niestety niczego nie znam. A moje denko będzie niestety składało się z października i listopada.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sporo tego! Zastanawiam się nad zakupem Fluer :)
    Preparat z odżywką sprawdził się u mnie, dzięki Tobie odkryłam dobry kosmetyk do demakijażu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam z czystym sumieniem Fleur - bardzo długo utrzymuje się na skórze i ubraniach :)
      Cieszy mnie bardzo, że preparat do demakijażu sprawdził się u Ciebie :)
      Zużyj przynajmniej 3 buteleczki i zobacz jak świetnie poprawia kondycję rzęs ;)

      Usuń
  9. Ogromniaste to denko Twoje! Widzę dużo produktów z Avon (wieki już nic z tamtąd nie zamawiałam, aczkolwiek katalog jest już w drodze do mnie) Lubię ich niektóre szampony i żele pod prysznic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pochwal się koniecznie co upolowałaś dla siebie z katalogu :)

      Usuń
  10. Duże denko, widzę sporo kosmetyków Avon, ja osobiście nie przepadam za tą marką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdemu po drodze z tą czy inną marką ;) Każdy kupuje to co lubi :)

      Usuń
  11. Spore denko, gratuluję :) Dużo zużyć kosmetyków Avon, ja mam z nimi mało do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie da się ukryć, że denko jest ogromne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak :D i to jeszcze dwa produkt mi zwiały z tego denka na listopadowe ;)

      Usuń
  13. Spore denko:) Tego preparatu do demakijażu oczu Avon zużyłam kiedyś wile buteleczek, fajny jest:)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam mgiełki avonu<3
    Zapraszam do siebie:*
    Obserwujemy?;>

    OdpowiedzUsuń
  15. Duuże dno! :D
    Z tego wszystkie znam mgiełki z Avonu, lubię tę z granatem, fiołkową i kwiat wiśni ;) Za to spraye do stóp moim zdaniem nic nie dają :/ A eyeliner mam w kolorze ciemno zielonym i dobrze rysuje kreski, ale trochę odbarwia powiekę w tym miejscu i trzeba sporo się natrzeć żeby zeszło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie czarny eyeliner nie spisał się ani trochę :(
      Spraye bardzo lubię bo na moje nogi świetnie działają :D
      Za to za mgiełkami nie przepadam - dla mnie wszystkie za słodkie :P

      Usuń
  16. Ładnie Ci poszło ze zużyciami :) Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  17. zaciekawiło mnie kilka produktów :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow sporo tego :) Przez Ciebie teraz będę musiała wypróbować ten zapach Fleur :) U mnie w kolejce czeka ten krem Anew A-F 33 i zastanawiam się czy spisze się tak dobrze jak u Ciebie :) Cieszę się, że podarki ode mnie Ci podpasowały :-*
    Buziaki Kochana :-***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie wypróbuj Fleur :) Nawet Hania z Avonu polecała ten zapach w jednym z przeglądów katalogu :)
      Krem jest świetny! - mimo, że lekki to treściwy i czuć, że rzeczywiście nawilża cerę :)
      Buziaczki :*** :)))

      Usuń
  19. A ja się cieszyłam jak głupia, że tyle zużyłam, a Ty mnie pobiłaś o głowę co najmniej :D Ja tam mgiełki z Avonu lubię, ale nie wpadłam na pomysł by nimi odświeżać pościel, myślę, że to może być ciekawy pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze to nadają się do wszystkiego ;) Do odświeżania ubrań, pościeli, firan lub zwyczajnie jako odświeżacz powietrza :D

      Usuń
  20. Sporo! Nie miałam niczego :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajne sporawe Denko. Dużo kosmetyków mam z avon i tak jak w każdej firmie są perełki i butle.
    Zapraszam
    Thedorotka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Az mi wstyd! ja od kilku miesiecy nie moge nie zebrac ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nazbierało się tego trochę :) Ujędrniający żel pod prysznic Dąb Paragwajski od Tołpy zaciekawił mnie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Avon Fleur - i ja bardzo lubię! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nic nie używałam. :) http://fashion-beautynails.blogspot.com/2014/11/5-losowanie-kartek-swiatecznych-kilka.html Zapraszamy , możesz dostać od nas kartkę świąteczną.! <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  26. gratuluję denka, też używam tych farb do włosów z joanny- kolor szlachetna perła

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! :)
Czasami jedno pozytywne słowo dodaje skrzydeł gdy już chęci brak...

W wolnej chwili na pewno Was odwiedzę.
Jeżeli blog trafi w moje gusta - dodam do obserwowanych ;)

Pozdrawiam!