Wiosenne nowości / Yves Rocher, Avon, Oriflame i inne... + Wygrana

Dobry wieczór :)

Wreszcie nowy post! Wreszcie! 
Cieszę się tak ogromnie, ponieważ już nie miałam cierpliwości czekać na swoją kolej do komputera :( Przez weekend nawet nie miałam szans do niego dopchać się. Teraz wiem, że w ciągu tygodnia mam rezerwację czasu dla bloga a w weekendy niestety jestem zmuszona oddać komputer lubemu i synkowi - w końcu trzeba umieć się dzielić... :) Próbowałam coś stworzyć na laptopie ale wymaga on porządnego czyszczenia systemu ponieważ sam start zajmuje ok. 5 minut a o przeglądaniu stron www nawet nie mam co marzyć...

Dzisiaj post o nowościach jakie zagościły u mnie na wiosnę :)
Co takiego nowego pojawiło się u mnie?

Zamówienie z Yves Rocher (swoją drogą moje pierwsze w życiu ale na pewno nie ostanie), Avonu, Oriflame oraz wygrana nagroda pocieszenia od Basi z bloga Dziwna jesteś, Barbaro!




 YVES ROCHER




Delikatny szampon z wyciągiem z hamamelisu (300 ml)  

- Szampon oczyszczający do włosów przetłuszczających się (300 ml)

- Szampon przeciwłupieżowy (300 ml)

Szamponów jeszcze nie używałam ale czytałam o nich dość dużo pochlebnych opinii. Mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzą :)


- Peelingujący żel pod prysznic Wanilia (200 ml) 

Ten żel pokazywałam już na Instagramie. Zdzieranie jest słabiutkie ale wybaczam mu to ze względu na ten zapach... Cudo! Po prostu cudowny zapach, aromat wanilii roznosi się po całej łazience i nawet ciało przez jakiś czas pachnie. Kupię napewno jeszcze inne wersje zapachowe :)


- Nawilżający płyn micelarny (200 ml)

U mnie sprawdza się jako tonik. Świetnie odświeża cerę, zmywa dość dobrze podkład i puder ale do oczu nie nadaje się kompletnie - zmywanie nawet zwykłego tuszu idzie bardzo mozolnie. Mimo tego lubię go za łagodzenie uczucia ściągnięcia po stosowaniu maseczek głęboko oczyszczających i peelingów do twarzy. 


- Szampon do włosów brązowych (200 ml)


- Maseczka głęboko oczyszczająca (2 x 4 ml)

Zużyłam jedną saszetkę i szczerze mówiąc mam ochotę na pełnowymiarowe opakowanie. Cera po zastosowaniu była wygładzona, maseczka bardzo szybko się zmywała i przede wszystkim nie miałam takiego okropnego uczucia przesuszenia po niej.


- Dezodorant w kulce Zielona cytryna z Meksyku (50 ml)

- Żel pod prysznic Zielona cytryna z Meksyku (200 ml)

- Żel pod prysznic Bawełna z Indii (200 ml)

- Balsam do ust Czereśnia (4,8 g)

- Krem regenerujący na dzień i na noc z wyciągiem z nagietka (50 ml)
Wyżej wymienionych produktów również jeszcze nie używałam, czekają na swoja kolej. Zużywanie zapasów mam dość szczegółowo rozplanowane ;)

- So Elixir Purple Woda perfumowana (30 ml) 
Tej wody perfumowanej użyłam dopiero raz ale to wystarczyło bym się w niej od pierwszego wdechu zakochała <3 Zapach jest raczej wieczorowy, początkowo dość mocny dopiero z czasem rozkwita w całkiem innych nutach i utrzymuje swój niepowtarzalny aromat baaaaardzo długo. Otrzymałam ją jako gratis do zamówienia i już planuję zrobienie zapasów tej wody bo jak dla mnie to w tej chwili nr 1 :)





AVON

Zamówienie z katalogu 2/2015: 


 - Punktowy preparat na pryszcze o natychmiastowym działaniu (15 ml) - już go miałam jakiś czas temu i byłam z jego działania zadowolona. Jest o niebo lepszy od wersji srebrnej z serii Clearskin Professional przeznaczonej dla osób dorosłych.

- Tusz do rzęs Infinitize - efektu wow nie osiągnęłam nią ale lubię ją za podkręcenie rzęs jakie zapewnia oraz kosmiczną szczoteczkę ;)

- Szminka "Zmysłowa przyjemność" Garden Rose - ładny, soczysty kolor (będę musiała pokusić się o fotkę na Insta). Dość długo utrzymuje się na ustach - ok. 4 godzin i nie podkreśla suchych skórek. 

- Tonik oczyszczający pory (100 ml) - pojawił się już u mnie na blogu.

- Rękawiczki pielęgnacyjne - obowiązkowy gadżet w pielęgnacji dłoni jak dla mnie. Zwykłe kremowanie dłoni mi nie wystarcza.



Zamówienie z katalogu 3/2015:



- Woda toaletowa Simply Her (50ml) - dostałam ją za spełnienie warunków programu dla konsultantek za 1 zł. Póki co stoi nie używana. 

- Emulsja do mycia twarzy przywracająca równowagę skóry Blask Orientu (150ml) - kosztowała chyba 8,99 zł - również nie używana bo czekają inne zapasy do zużycia.

- Glicerynowy krem do dłoni i paznokci o zapachu jaśminu (100 ml) - jak wyżej.

- Nawilżająca maseczka do twarzy (75 ml) i Nawilżający olejek do włosów (60 ml) - również zdobyte za 1 zł za spełnienie warunków programu dla konsultantek ;) Avon szaleje ostatnio z promocjami...


Zamówienie z katalogu 4/2015:



- odświeżający dezodorant do stóp (100 ml) - 6,99 zł - wydaje mi się, że już o nim pisałam na blogu ;) Jak dla mnie najlepszy produkt do odświeżania stóp.

- żel pod prysznic Granat i Mango (200 ml) - po normalnej cenie w życiu bym nie wzięła ale w katalogu była akurat promocja 2 sztuki wybranych produktów ze wskazanych stron, każda po 5 zł - dodając opust wyszło mi 3,50 zł za jeden żel ;)

żel pod prysznic Słodka Figa z Nutką Wanilii (200 ml)

żel pod prysznic Marakuja i Peonia (200 ml)

żel pod prysznic Kwiat Wiśni (200 ml)

Oczyszczający żel do mycia twarzy przeciw wągrom (125 ml) - jeszcze nie miałam więc będą testy :)

- Rewitalizująca maseczka do twarzy z Chińskim żeń-szeniem (75 ml) - maseczki z Planet Spa są dość przyjemne w używaniu oraz skuteczne - ta akurat za 1 zł z programu dla konsultantek. Była jeszcze emulsja do mycia twarzy ale oddałam ją klientce w podziękowaniu za wysokie zamówienie :)




Matująco – odświeżający tonik AVON Nutra Effects (200 ml)   
- Krem nawilżający na dzień SPF 15 AVON Nutra Effects (50 ml) 

Nowości w ofercie Avonu. Na razie za dużo nie mogę o nich powiedzieć bo korzystam tylko z próbek ale zapowiadają się całkiem ciekawie :)
Dostępne od katalogu 5/2015.




Super trwały cień do powiek Forever Bronze - 7,99 zł - jakoś mnie do siebie nie przekonał... Pigmentacja jest dobra tylko na ręce, na powiece traci swój urok. Poćwiczę z nim jeszcze kilka razy i wtedy zobaczę czy go znienawidzę do reszty...


- Woda toaletowa Secret Fantasy (50 ml) - 29,99 zł - kupiłam w ciemno ze względu na tą dziewczęcą buteleczkę i pierwsze wrażenie jest średnie... Zapach niby jest dość ładny ale pachnie tak słodko i owocowo, że można momentami zwymiotować :( Zrobię jeszcze jedno podejście do niego i wtedy całkiem zdecyduję czy "mój ci on..."






Perfekcyjnie wydłużający i rozdzielający tusz do rzęs Raven Black (7 ml) - 14,99 zł faktycznie rozdziela i wydłuża rzęsy ale nie jest to spektakularny efekt. Szczoteczka silikonowa. Ja dla osiągnięcia dość ładnego efektu muszę go łączyć z innym tuszem. 



- Szablony do regulacji brwi - 9,99 zł - zestaw łączy w sobie 4 szablony, każdy jest inny. Osobiście nie używam ich do wypełniania brwi, ponieważ robię to za pomocą pędzelka i cienia. Pomogły mi za to wyregulować wreszcie włoski w pożądany kształt. Nie mam wyobraźni przestrzennej i czasami takie skubanie kończyło sie u mnie o jeden włosek za dużo. Teraz mixuje szablon 1 z 3, według siebie zaznaczam kształt - włoski bez zaznaczenia usuwam, ścieram zaznaczenie,dopiero wtedy wypełniam brwi i gotowe :) 


Zamówienie z Oriflame:




Uwielbiam mydełka w kostce! Może uznacie mnie za dziwaka bo ostatnio mam wrażenie, że wszyscy unikają mydeł w takiej formie :( Te z Oriflame urzekły mnie zapachami; mają niespotykane aromaty i kupuję zawsze kilka sztuk za jednym razem ;) Najbardziej lubię edycję limitowane - oczywiście przez zapachy :D



Zamówienie z kosmetykomania.pl 




Pędzle Hakuro h50 i h85 - nie wyobrażam sobie codziennego makijażu bez ich pomocy. Nie mam pojęcia jak ja dawniej malowałam się za pomocą palców i gąbeczek. Nie muszę ich Wam przedstawiać bo każdy powinien je już znać i przynajmniej jeden mieć w swojej kolekcji ;)

Mineralny puder bambusowy Hean - czeka w kolejce :) mój pierwszy minerałek więc będę testować :)




 ***

A teraz czas na wisienkę na torcie czyli wygrana nagroda pocieszenia o której wspominałam na początku posta :)

Basia to przesympatyczna i bardzo serdeczna osoba z którą można rozmawiać bez końca :) Cieszę się ogromnie nie tyle co z nagrody a z możliwości poznania bliżej tak wspaniałej osoby :) Oczywiście nagroda jest superaśna i jestem szczęśliwa mogąc przetestować kosmetyki, których jeszcze ani razu nie używałam. Mogę śmiało stwierdzić, że nagroda wcale nie jest pocieszenia bo wygląda jak główna! :D

Basiu jeszcze raz Ci bardzo serdecznie dziękuje za wszystko :) :*


A tak prezentuje się "moja nagroda główna" :D 







Z nowości to by było na tyle :)


Mój portfel już nie wyrabia a tu jeszcze święta... dzisiaj dałam się namówić na zakupy w e-sklepie Farmony (darmowa wysyłka powyżej 20 zł...) - no comment.
Dobrze, że to już koniec miesiąca i jakoś mogę się usprawiedliwić z zakupami... :D

Dobrej nocy kochani ;) :*


ps. Zapowiadam Wam marcowe denko gigant... ;)










Komentarze

  1. super nowości! gratuluje wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spore zakupki :) pędzle Hakuro uwielbiam :D
    Zapraszam do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnieszko, zakupowo popłynęłaś :P Wygrana bardzo przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Agnieszko to ja Ci dziękuję za takie miłe słowa pod moim adresem i dokładnie to samo mogłabym napisać o Tobie :-) Ogromnie się cieszę, że wzięłaś udział w rozdaniu które organizowałam, no i że znalazłaś się w gronie zwycięzców, bo dzięki temu mogłyśmy nawiązać przesympatyczny kontakt mailowy :-) Mam nadzieję, że kosmetyki sprawią Ci wiele radości :) :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Jej, ale tego dużo :)
    Ja nie lubię mydeł w kostce i zawsze rozdaję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sporo tego:)
    Ja tyle razy przymierzałam się do zakupu na YR i nigdy nie kupiłam nic:/

    OdpowiedzUsuń
  7. rany jak duzo tego, swietne wszystko :D
    mydla w kostce lubie, mega wygodne sa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe nowości, zwłaszcza z YR i kosmetykomanii. A nagroda rzeczywiście wcale nie taka pocieszenia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo nowości ;) Lubię te żele pod prysznic z Avonu z serii Naturals, zużyłam ostatnio Figowy i zapach był cudowny, obecnie używam Marakuja i Peonia, zapach ok, ale ten żel jakiś rzadki ;/ Gratuluję wygranej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Sporo nowości, wiele z nich wyglada zachęcająco. A wygrana też superaśna. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dużo nowości :-) też mam chrapkę na zamówienie z yr też byłoby to moje pierwsze :-) avonu nie lubie za bardzo. :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam całą kolekcję Hakuro, nie zawodzą mnie od lat :) Te szablony fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sporo tych nowości ;) Te żele pod prysznic z Avon bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. świetne nowości i to ile, bardzo lubię te małe żele z YR :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja ostatnio również zamówiłam sobie z Avonu tą emulsję do mycia twarzy i jestem nią zachwycona :)
    Wspaniałe zakupy, gratuluję wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniała nagroda, gratuluję :) Przy okazji może skusisz się na konkurs, który organizuję na swoim blogu, serdecznie zapraszam :)
    Sporo u Ciebie nowości :) Kiedy, Ty to wszystko zużyjesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zamówienie z Yves to bym Ci chętnie podebrała. :P Uwielbiam So elixir! Najpiękniejszy zimowy zapach- bo wiosną czy latem są dla mnie zbyt ciężkie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow! Sporo nowości! Ile rzeczy z Yes Rocher! :) Szampon do włosów brązowych i żel pod prysznic z cytryną mam ;). Pędzelek H85 z Hakuro mam i uwielbiam! Do brwi idealny! H50 mam ale mniejszą wersję. Nagroda, którą dostałaś rzeczywiście pokaźna! Same smakołyki :).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! :)
Czasami jedno pozytywne słowo dodaje skrzydeł gdy już chęci brak...

W wolnej chwili na pewno Was odwiedzę.
Jeżeli blog trafi w moje gusta - dodam do obserwowanych ;)

Pozdrawiam!