Ostatnie nowości // Paletka MUR Iconic Pro 2 // Gąbeczka Real Techniques + info dotyczące Złotego Konkursu :)

Witajcie!

Minął miesiąc. Nie było mnie. Wiem, że nie którzy już o mnie zapomnieli ;)
Tak jak wspominałam na fanpageu - zmogła mnie choroba i w sumie podejrzewam, że jakieś fatum wisi nad moją rodziną... Ja zaczęłam lawinę zachorowań u mnie. Inni już wyzdrowieli ale ja niestety będę zmuszona do stałego leczenia. Mam już serdecznie dosyć co kilkudniowych "wycieczek" do szpitalnego oddziału ratunkowego (w mojej miejscowości nie ma pogotowia a do najbliższego mam 40 km :/). Postanowiłam wziąć się za siebie! Zmiana diety o 180 stopni, regularne przyjmowanie leków... przede mną jeszcze gastroskopia... Potem zależnie od wyników albo zmiana leków albo leczenie szpitalne. 

Cóż... koniec biadolenia. 

Obiecuję, że nigdy więcej na tak długo nie zniknę :)

Tymczasem chciałabym przedstawić Wam nowości, które u mnie zagościły jakiś czas temu i spytać Was o zdanie na ich temat.  



Postanowiłam rozstać się na jakiś czas z pędzlem do podkładu Hakuro h50. Wzamian kupiłam na ekobieca.pl gąbeczkę do makijażu z Real Techniques. Wiecie co? 
Zakochałam się w efekcie jaki mogę nią uzyskać na twarzy. Pędzlem z Hakuro ani razu nie udało mi się osiągnąć efektu gładkiej cery, bez smug itp. Gąbeczka troszkę topornie domywa się z podkładów, szczególnie tych mocno kryjących, ciężkich ale przy odrobinie cierpliwości można ją dokładnie wyczyścić. Mam ją od około czterech miesięcy i nie zauważyłam żadnych defektów. Nie porwała się mimo codziennego prania ;) 
Co do kwestii "zjadania" podkładu nie jest tak tragicznie, oczywiście każda gąbeczka wchłania pewną ilość produktu ale myślę, że Real Techniques w tym temacie bije na głowę najtańsze gąbeczki dostępne za przysłowiowego "piątaka" ;) 


Drugą nowością jest paletka cieni Makeup Revolution Iconic Pro 2
Nie potrzebowałam paletki... Tak, to po co ją kupiłaś kobieto? 
Obowiązkowo chciałam matowego, średniego brązu do blendowania na powiece. W swoich domowych zbiorach nie miałam ani jednego cienia matowego. Rozglądając się po ofercie sklepu ekobieca stwierdziłam, że za ok. 30 zł dostanę 8 cieni matowych (jak dla mnie to multum!) oraz 8 pięknych cieni perłowych. Bez długiego zastanawiania zamówiłam całą paletkę.


Chyba nie będziecie zdziwione jak powiem Wam, że to raczej najlepsze cienie jakie kiedykolwiek miałam ;) Świetna pigmentacja wraz z dobrą trwałością zasługuje na oklaski na stojąco! Owacje! :D
Wcześniej wspominany brązowy cień spisał się nienagannie, bez problemu blenduje się i efektownie podkreśla załamanie powieki. Nie ściera się w ciągu dnia. Na co dzień maluje się tymi cieniami beż użycia bazy. Kolory sa tak dobrze nasycone, że w makijażu dziennym efekt jest dla mnie wystarczający.


W paletce przeważają raczej beże i brązy, jednak możemy w niej znaleźć również ciekawy fiolet, ciemny niebieski przypominający granat w wersji light, poważną szarość, nieśmiertelną czerń oraz błyszczące srebro. 

Miałyście okazję używać tych produktów? Czy podzielacie moje zdanie o nich?
Jeżeli będziecie chciały opiszę gąbeczkę i paletę cieni szerzej w następnym poście :)

A teraz słów kilka na temat Złotego Konkursu, który zakończył się 30 września. Wyniki podam 6 października. Ani dnia dłużej. Już teraz wiem, że będę miała trudny orzech do zgryzienia bo Wasze odpowiedzi są bardzo ciekawe ;)

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę każdemu z Was dużo zdrowia! Jest najważniejsze... :)

Komentarze

  1. Ja jestem wierna gąbeczce Beauty Blender, ale tą z Real Techniques też zamierzam kiedyś wypróbować ;) Ciekawa jestem jak wypadnie w porównaniu z różowym jajkiem? :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzy mi się BB :) Zdecydowałam się na Real Techniques ze względu na cenę ale przy przypływie gotówki również porównam oby dwie marki :) :*

      Usuń
  2. Do nakładania podkładu używam łapek, choć gąbeczka i pędzelek prezentują się ładnie :) Najbardziej wpadła mi w oko paletka. Ma piękne kolory, idealne dla mnie, bo kocham róż i lubię brązy i beże. Zastanowię się nad kupnem, bo cena również mi odpowiada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paletka taka jakby uniwersalna :) Powinna pasować kolorystycznie każdej kobiecie :) Polecam z czystym sumieniem jeśli zastanawiasz się nad zakupem ;)

      Usuń
  3. Bardzo mnie ciekawi paletka - sama nie mam żadnych z tych produktów. :)
    Życzę bardzo dużo zdrówka!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :) Przyda się jak najwięcej zdrowia :)

      Usuń
  4. Paletkę z miłą chęcią bym wypróbowała ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio moja siostra miała przeżycia szpitalne - też czeka na gastro... Ale wszyscy robią z niej nerwowego człowieka i osobę, która wymyśla sobie ból brzucha :/ Zero zrozumienia ze strony lekarzy!

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie gąbeczka się nie sprawdziła, ale cienie od Makeup Revolution kocham ❤

    OdpowiedzUsuń
  7. Tą gąbęczkę do makijażu chciałabym kiedyś przetestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. paletka piekna , ta gabeczke musze wkrotce zakupic

    OdpowiedzUsuń
  9. Tą gąbeczkę chętnie bym wypróbowała :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdoszczę tej gąbeczki stasznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja muszę swoją gąbeczke już zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo zdrowia Ci zatem życzę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna paletka, dokładnie takich kolorów potrzebuję :) Widzę, że cienie były raczej tanie, kto wie, może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Paletka śliczna,bardzo mi się podoba.
    Właśnie jestem na etapie szukania fajnych i odpowiednich dla mnie cieni

    OdpowiedzUsuń
  15. Tę gąbeczkę też mam ale jeszcze jej nie stosowałam, używam różowe jajo Syis i go uwielbiam ♥
    Paletka przepiękna, bardzo dobry wybór, kolory mojowe :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz! :)
Czasami jedno pozytywne słowo dodaje skrzydeł gdy już chęci brak...

W wolnej chwili na pewno Was odwiedzę.
Jeżeli blog trafi w moje gusta - dodam do obserwowanych ;)

Pozdrawiam!